Mediacja wymaga zmian w przepisach
Źródło: www.centrumprasowe.pap.pl
Jak podaje portal Prawo.pl, z najnowszych statystyk Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że od kilku lat rośnie ilość spraw kierowanych do mediacji. W 2016 r. sądy skierowały do mediacji 24105 spraw, w 2017 r. było ich już 27493, w 2018 - 26810. W pierwszej połowie 2019 r. sądy zdecydowały się na to w prawie 15 tys. przypadków.
Eksperci są zdania, że mediacja zmniejsza obciążenie sądów i ogranicza koszty dla stron. „Sprawy nie powinny leżeć na półkach u sędziego, czekając na rozpatrzenie, tylko obligatoryjnie trafiać do mediacji” - stwierdziła Agnieszka Zemke-Górecka, prezes Centrum Mediacji przy Narodowej Radzie Adwokackiej i członkini Społecznej Rady ds. Alternatywnych Metod Rozwiązywania Sporów przy Ministerstwie Sprawiedliwości.
Zemke-Górecka wskazała, że zawód mediatora wymaga ustawowego uregulowania, ponieważ mediatorzy wywodzą się z różnych środowisk zawodowych: prawników, psychologów, pedagogów, socjologów. Podstawową kwestią stają się więc szkolenia.
Eksperci zwracają również uwagę na mediacje w sprawach karnych, wiążące się z pracą z osobami, które doznały przemocy, są dotknięte błędami medycznymi czy doznały szkody w wyniku kradzieży. „Osobie pokrzywdzonej trzeba poświęcić dużo czasu, żeby ją przekonać do podjęcia rozmów” - zauważyła Agnieszka Zemke-Górecka.
Prawnicy wspominają też o konieczności zwiększenia stawek za mediację oraz podnoszą kwestie opóźnień lub zaniechania płatności przez strony. Zdaniem Tomasza Parkasiewicza, dyrektora Centrum Mediacji przy Krajowej Radzie Radców Prawnych, rozwiązaniem tych problemów mogłoby być obciążenie Skarbu Państwa kosztami mediacji.
